środa, 17 października 2012

Czar prysł

Ohayo! uh... Męczy mnie okropna czkawka. Ale dziś nie o tym :3 Miałam się nauczyć śpiewać Black Rock Shooter po japońsku dla Mruczusia. Nie wiem,  czy mi to pyknie, ale spróbuję. Jednak w planach mam napisanie polskiego tekstu do wyżej wspomnianej piosenki. Mruczuś i tak tego nie czyta, więc mogę mu tak zaspojlerować z niespodzianki <3 xD
Tylko z pisaniem tekstów jest u mnie różnie, jednak tym razem musze się naprawdę postarać ^^ W końcu to dla Mruczusia :3
Nie, nie powiem Wam, kim jest Mruczuś! xD
Druga i kolejna sprawa, o której chciałam napisać... Jutro mam rozmowę o pracę, mamo boję się QwQ Niby to tylko roznoszenie ulotek, ale zawsze można w tym wyłapać więcej funduszy na konwent! Łuuuuu~ <oklaski na stojąco> Ale... Chyba nie musze pisać listu motywacyjnego, nie? Nie chce mi się, noo...
Dziś stałam na apelu *^* W poczcie sztandarowym~ Reprezentowałam tam wszystkich Otaku z mojej szkoły xD To było naprawdę pasjonujące przeżycie i em.. No. Pasjonujące.
Cóż, tekst się sam nie napisze, muszę znikać. Sayo~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz