wtorek, 25 grudnia 2012

Świątecznie

Wyjątkowo dodaję wpis z Lutomii, a nie z Grodziszcza, tak jak to zawsze bywało. Ale będę tu jeszcze do jutra, a nie chciałam czekać z dodaniem wpisu, więc podpiełam się pod internet cioci. Z nudów zaczęłam oglądać "Another". A zawsze miałam pewne uprzedzenia do tego anime, jednak jest na prawdę dobre. Ale nie jestem w zbyt dobrym nastroju, więc chiałam obejrzeć coś krwawego i, jeśli się uda, psychicznego. Kreska mi się podoba, Misaki ma bardzo ładny mundurek i już stała się jedną z moich ulubionych postaci. Może tylko mi się wydaje, ale kreska jest całkiem podobna do anime shoujo. Ale to tylko moje przemyślenia.

Miałam jeszcze napisać coś o moich świętach. Okropieństwo.
"Kaśka, tu jest coś nabazgrane, to chyba po chińsku, przeczytasz nam, bo my nie umiemy?"
Mają naprawdę spory problem z tym, że jestem otaku, ale czują tę niemoc. Nic z tym nie zrobią. Po prostu to lubię i koniec. Nie odwrócę się  od mojej natury. I nie usiłuję nic nikomu udowodnić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz