W szkole nie było zbyt fajnie. Po ostatniej lekcji i w autobusie poleciało do mnie kilka komentarzy typu "to co, dziś idziemy rzygać?" Nie jestem ani bulimiczką, ani anorektyczką. I to nie moja wina, że moje BMI wykazuje, że się głodzę i że mam to pieprzone 12, czy ileś tam kilogramów niedowagi. Nie głodzę się.
Ale zdecydowanie poprawiło mi humor to, co zobaczyłam.
Dziękuję za to, naprawdę ^^ To milutkie :3
Dalej... Nie mogę spotkać się z Chochlikiem T.T Jutro jadę do babci QwQ Tam będzie karmienie mnie na siłę -.-"
Nutka na dziś?
Te dziewczyny po prostu zazdroszczą Ci Twojej pięknej szczupłej sylwetki, i tyle ^^
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci miłego weekendu u babci!
Moje zdjęcie dałaś, miło mi :3
OdpowiedzUsuńZnam te uczucie gdy babcia na siłe wciska jedzenia górę :D
Ale moja babcia wciska we mnie potrójną wartość mojej wagi Q.Q
UsuńGdybyś zjadła więcej moich cudownych babeczek (chociaż już trochę minęło) to byś teraz miała mniejszą niedowagę :3
OdpowiedzUsuńTwoje babeczki były narawdę cudowne, ale gdybym więcej zjadła, to nie wiem, czy dla innych by coś zostało xD
Usuń