niedziela, 26 maja 2013

Takie tam z życia

Dzień dobry :3 Jakoś nie czuję się dziś tak, jak pokazuje emotka na początku. Po prostu tak mi nie fajnie, bo nie wolno mi zarzucać czegoś, czego nie zrobiłam i nie dopuszczać do wiadomości mojej wersji, tylko mówić, że mój plan się nie powiódł. Po prostu zrobiło mi się mega smutno, z tytułu takiego, że nie jestem obdarzona minimalnym zaufaniem i popłakałam się, mamrocząc, że mówię prawdę i sarkastycznie tłumacząc ich wersję, pociągając nosem. Kiedy wróciłam do domu byłam bardzo głodna, a po tej rozmowie w ogóle mi się odechciało. I wyszło na to, że od wczoraj nie zjadłam nic "normalnego". A co jadłam? Na śniadanie czekoladowe gofry, potem długo długo nic i poszłam do sklepu po czekoladowy jogurt i jakiś batonik. A dziś jeszcze nic. I niby jestem głodna, ale nie mam ochoty nic jeść. Mam na prawdę podły humor. I to do tego stopnia, że z samego rana uczyłam się na jutrzejszą kartkówkę z chemii. JUTRZEJSZĄ! Ale no... Nie wiem, co mam ze sobą zrobić. I jeszcze dziś jedziemy do babci. Uhu. Cudownie, na prawdę. Nawet nie mam siły pisać, chociaż chciałabym napisać dużo, ale jakoś mi nie idzie. I palce operują klawiaturą dużo wolniej niż zwykle. I mama właśnie kazała mi iść coś zjeść, ale ja po prostu zrobię sobie herbatkę i wrócę do pokoju.
Uh... Zrobiło mi się słabo... Na razie kończę, sayonara.

2 komentarze:

  1. Kasiu, takie odżywanie na pewno nie wyjdzie Ci na dobre. Może pozornie nie będzie Ci się chciało jeść, ale będziesz słaba i, nawet jeśli uczyłabyś się dziś cały dzień, nie będziesz w stanie się skupić podczas jutrzejszej kartkówki z chemii - uwierz mi, wiem, co mówię. Tak więc bardzo bym Cię prosiła, żebyś jednak posłuchała mamy i zjadła coś pożywnego, bo jedzenie przez cały dzień tylko słodkich rzeczy, wpłynie bardzo niekorzystnie na Twoje samopoczucie, a co za tym idzie - na samopoczucie osób, z którymi przebywasz xD Buziaki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaaadłam, ale nie chce mi się... Czuję się świetnie jak nigdy, serio...

      Usuń